Witam serdecznie.
Dobrzy ludzie, problem mam który mnie przerasta. Jeden gagatek (prawdopodobnie wiem kto) włamał się na moje konto na jednym forum i przewertował mi wiadomości. Teraz zgrywa głupa że to nie on. Czy jest jakaś opcja na to, żeby udowodnić mu, że to faktycznie on? Jest to dla mnie ważne bo mając dowód mógłbym rozliczyć sie z nim po swojemu, a tak to jestem w ciemnej ... Nie wiem jakie informacje są potrzebne żeby ten problem rozwiązać bo jestem zielony w temacie ale jakby co to pytać. Ile wiem, tyle powiem :) Z góry dzięki.
Dobrzy ludzie, problem mam który mnie przerasta. Jeden gagatek (prawdopodobnie wiem kto) włamał się na moje konto na jednym forum i przewertował mi wiadomości. Teraz zgrywa głupa że to nie on. Czy jest jakaś opcja na to, żeby udowodnić mu, że to faktycznie on? Jest to dla mnie ważne bo mając dowód mógłbym rozliczyć sie z nim po swojemu, a tak to jestem w ciemnej ... Nie wiem jakie informacje są potrzebne żeby ten problem rozwiązać bo jestem zielony w temacie ale jakby co to pytać. Ile wiem, tyle powiem :) Z góry dzięki.