Witajcie! To mój pierwszy post na tym forum. Od razu powiem, że jestem kompletnym laikiem w szeroko rozumianym świecie komputerów, nie mówiąc o świadomym funkcjonowaniu w sieci. Do miana hakera nawet pretendować nie chcę, żeby kogokolwiek nie urazić.
Trafiłem na to forum świadomie, bo lubię uczyć się od mądrzejszych i pytać o porady, a nienawidzę uczyć się na swoich błędach.
Podjąłem syzyfową próbę uzdrowienia swojego komputera. Mój avast zupełnie poległ, a ostatnio łapałem tyle wirusów (tak będę nazywał wszystkie szkodliwe i niechciane pliki, aplikacje itd., bo mam świadomość swojej niewiedzy terminologicznej), że porównać to można jedynie z korzystaniem bez prezerwatywy z usług świadczonych przez środkowoafrykańskie burdele.
Moje pierwsze pytanie brzmi w sposób następujący: jak pozbyć się tego:
Bez tytułu.jpg
Notorycznie wyskakują mi reklamy w przeglądarkach (korzystam z chrome i opery). Często pojawia się gdzieś na stronie, przeważnie w głębi tekstu na stronie, ten zielony dzyndzel (nie wiem jak to określić i hiperłącze pod wyrazami). Jak pozbyć się tego gówna?
Drugie pytanie:
Co sądzicie o akcjach typu pay4clicks, autosurfon itp., itd. Gdzie tutaj tkwi haczyk?
Z góry dziękuję za odpowiedź i proszę o wyrozumiałość.
Trafiłem na to forum świadomie, bo lubię uczyć się od mądrzejszych i pytać o porady, a nienawidzę uczyć się na swoich błędach.
Podjąłem syzyfową próbę uzdrowienia swojego komputera. Mój avast zupełnie poległ, a ostatnio łapałem tyle wirusów (tak będę nazywał wszystkie szkodliwe i niechciane pliki, aplikacje itd., bo mam świadomość swojej niewiedzy terminologicznej), że porównać to można jedynie z korzystaniem bez prezerwatywy z usług świadczonych przez środkowoafrykańskie burdele.
Moje pierwsze pytanie brzmi w sposób następujący: jak pozbyć się tego:
Bez tytułu.jpg
Notorycznie wyskakują mi reklamy w przeglądarkach (korzystam z chrome i opery). Często pojawia się gdzieś na stronie, przeważnie w głębi tekstu na stronie, ten zielony dzyndzel (nie wiem jak to określić i hiperłącze pod wyrazami). Jak pozbyć się tego gówna?
Drugie pytanie:
Co sądzicie o akcjach typu pay4clicks, autosurfon itp., itd. Gdzie tutaj tkwi haczyk?
Z góry dziękuję za odpowiedź i proszę o wyrozumiałość.